poniedziałek, 7 lipca 2008

Domek? Dla mnie?

Na działce, gdzie jeżdżę w weekendy pojawił się nowy domek.
Postanowiłem zajrzeć do środka

Noooo, jak dla mnie nawet obszerny


Jest podłoga...

A gdzie meble? Kanapa? Poduszki?
Hej! Jest tam ktoś?

Sprawdzam na zewnątrz i co?
Jakieś niedoróbki - linki nienaciągnięte
Co będzie jak przyjdzie wichura i burza?
Eeeee, wracam na stare śmieci.
Potem okazało się, że to Młody przygotowuje się do trzytygodniowego objazdu Hiszpanii i Portugalii. Będzie robił fotki, jeśli będą ładne to obiecałem mu, że może je pokazać na moim blogu :)

4 komentarze:

Enzowy pisze...

fajny taki domek, wystarczy ze bylby w srdku jakis kocyk o miska:)

bankierrr pisze...

To ja jeszcze to przemyślę...
Jak wróci Młody może przeprowdzę się

PONOWNIE pisze...

Przeczytaliscie wszystkie wpisy ??? to musiala byc ciezka robota... ale czuje sie zaszczycony. Wkrotce pozytywne informacje.
Pozdrawiamy

bankierrr pisze...

Dla Mojej to była sama przyjemność.
Ona tak uwielbia psy, że dziwię się, że do tej pory miała tylko jednego i to było bardzo dawno.