poniedziałek, 2 lutego 2009

Tak było ...

... 29 stycznia.
Prawie wiosna :))

Pani narzeka, że ciężko mnie złapać.
Ale jak jest t a k a pogoda, to ja dostaję przyspieszenia ;)





1 komentarz:

Enzowy pisze...

haha, ale wiesz co, Twoja Pani ma racje:-))
a na pierwszym zdjeciu po uszku widac jak pedzisz:-))