środa, 21 stycznia 2009

Co się dzieje ?

Czy to bezpieczne? Nie do końca jestem o tym przekonany...

1 komentarz:

Enzowy pisze...

to chyba troche kluje..teraz przy smietnikach spotykam duzo porzuconych choinek, obwachuje i hmm zaznaczam je czasami:-)
my w domu mielismy tylko taki stroik na stole. rok temu choinke w donicy, dosc mocno sie nia interesowalem:-)